Bestyjka |
Wysłany: Pią 11:06, 04 Sie 2006 Temat postu: Pies z poderżniętym gardłem |
|
Kochał gonić zające po lesie
Wyglądały dziwnie z ludzkimi uszami
Kopał doły w ogrodzie
A nuż ktoś wpadnie?
Zagryzał króliki sąsiadom
Bo kazali mówić sobie "dzień dobry"
Smyczy nie potrzebował nigdy
Skracałaby mu wolność, a on chciał obwąchać każde drzewo
Wszystkiego spróbować
I spróbował...
Znów przedawkowałeś, chłopczyku
Widzisz, skończyły się lata szczeniactwa
Teraz leżysz, jak pies z poderżniętym gardłem
Czekasz na wybawienie
Strzykawki z rączki |
|