Forum Słodkiej Bestii
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Słodkiej Bestii Strona Główna
->
Białe (nie rymowane)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
NIE
Wyłącz BBCode w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Opowiadania
----------------
Monotonia
Zapal świeczkę za chłopca, którego zabrał los...
Opowiadania w odcinkach
----------------
Pociąg do Zombie
Pamiętnik niewidomego chłopca
Powieści
----------------
Walhalla śmierci
Wiersze
----------------
Rymowane
Białe (nie rymowane)
Oceny blogowe chłopaków (Oceny z Łapką)
----------------
Skargi i zażalenia
Pytania do oceniających
Pomysły na nowe fora
Prace plastyczne
----------------
Walhalla śmierci
Autorka
----------------
Zadaj pytanie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Bestyjka
Wysłany: Pią 11:08, 04 Sie 2006
Temat postu: Wiem, że chcesz być martwy
Miałeś cztery lata, gdy przeżyłeś swój pierwszy raz
Z nożem sam na sam za kuchenną szafką
Nie trafiłeś w serce, choć to było twym marzeniem
W ostatniej chwili świat zatrzymał cię przy sobie
Potem to już jakoś szło
Z czerwonymi tabletkami i psychologami
Zakochałeś się w swoich tępych nożach
Myśl o śmierci była twoją najbardziej zaspokajającą masturbacją
Dzieciaki w szkole myślały, że jesteś inny
Masz swój własny świat i jesteś poetą
Nie pokazywałeś im nigdy swoich wierszy
Wydrapywałeś je w szkolnej toalecie na przedramionach
Miałeś coraz więcej czytelników
Chodzli w dziwnych, białych fartuchach
Bolało, gdy podwijali ci rękawy swetra
Zakrzepnięte w twoich wierszach
Znalazłam cię, gdy płakałeś
Za drzwiami szkolnej przebieralni
Źle dobrałeś metaforę
By powiedzieć mamie, dlaczego nic dzisiaj nie jadłeś
Życie nie szczędziło ci otarć na udach
Byłeś tak biedny, że nie miałeś nic
Zjadałeś tylko zakrzpeniętą krew swoich wierszy
Przecież kartka musi być czysta
Postanowiłam ulżyć twoim cierpieniom
Przecież ja mam ostre noże w domu
Tylko dlaczego uciekasz, gdy dotykam twojego ramienia?
Nie bój się, to byłby tylko koniec
Złapię cię kiedyś, jeszcze zobaczysz
Będziesz wił się z rozkoszy, gdy pozwolę ci
Przeżyć niebo na ostrzu noża
Nie ma nadziei - nie będziesz normalny
Wiem, że chcesz być martwy
Nie rozumiesz, że tak bardzo mnie pociągasz?
Nie przeklinaj, gdy mnie widzisz
Dlaczego nie chcesz po prostu mi się oddać?
Kiedyś cię zabiję
To będzie nasza tajemnica
Do końca będzies moją maleńką perwersją
Taką rzeczą - upadłym poetą...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin